Biedronka-Biscardo Prosecco Frizzante w cenie 19,99 zł.
To ulubione wino musujące mojej znajomej młodzieży (zwłaszcza damskiej części), którego wypiła już hektolitry. Nie, nie mojej młodzieży, ale znajomej, bo moja młodzież dostaje wina, które ja próbuję do mojej selekcji. Jest w pozycji uprzywilejowanej. Dla mnie młodzież to trzydziestolatkowie, żeby nikt nie pomyślał, że to młodzież szkolna.
Szczepy: Glera
Kolor: słomkowy
W nosie: słodkie owoce, banan, jabłko, melon. Nuty delikatne, ale wyraźne. I najważniejsze, są.
W ustach: owoce cytrusowe, pomarańcz, ale bardzo rozcieńczone. Natomiast owoce są. Wino delikatne, bardzo uniwersalne, bo można pić jak lemoniadę. Bąbelki nikłe. Wszystko w stanach średnich lub niskich, czyli kwasowość nawet przyzwoita, owoce przyzwoite. Nie ma dużo sztuczności, której się spodziewałem więcej.
Mam w ofercie wino spumante, które nie ma apelacji, ale ma zdecydowanie więcej wszystkiego. Natomiast to nie odrzuca, a to już duży plus.
Jest dużo lepsze od innych win musujących w Biedronce, bardziej ambitnych, które niestety wypadają mniej udanie.
Ocena: ♛♛♛/7-przyzwoite