Chwile pełne słońca to najnowsza oferta w Biedronce obowiązująca do 1 lipca.
Jak już widać z załączonej okładki gazetki główny nacisk jest położony na alkohole mocne. Stąd aż 27 pozycji w tym asortymencie i tylko 14 win, w tym 3 nieśmiertelne półsłodkie Kadarki po 7,99 zł (kupując 2 butelki) i 2 półsłodkie wina z Mołdawii po 9,99 zł (kupując 2 butelki). Czyli pozostaje 9 win 4 z Mołdawii, 3 z Węgier i 2 z Bułgarii.
Otrzymałem od Jeronimo Martins Polska właściciela Biedronki 6 windo degustacji, a więc prawie wszystkie wina droższe niż 10 zł. Trzy węgierskie i trzy mołdawskie. Oferta chyba została przygotowana pod mistrzostwa świata w piłce nożnej, dlatego dominują alkohole mocne. Niżej się już zejść nie dało.
Ja bym raczej nazwał tę ofertę „chwile pełne alkoholu” niż „pełne słońca”.
Najdroższe są wina węgierskie. Egri Bikaver (a jakże starzony w beczce) i różowe wino półsłodkie w cenie 16,99 zł.
Zatem obracamy się znacznie poniżej 20 zł, co nie wróży zbyt dobrze. Może się niesłusznie obawiam? W końcu Biedronka rozesłała te wina do wielu blogerów, czyli nie obawia się niekorzystnych recenzji.
Tym razem postanowiłem spróbować wszystkich win za jednym razem i wybrać na początek wina godne polecenia (jeśli takie się znajdą), aby oszczędzić Ci złych decyzji.
W ciemno ja bym kupił tylko Egri Bikaver i Grass Hopper Gruner Veltliner z Węgier. Mołdawskich win kiedyś sporo importowałem i nie mam o nich zbyt dobrego zdania, chociaż kupujący byli zadowoleni. Jednak te wina należy rozpatrywać bardziej w kategorii lemoniady niż wina.
Może jeszcze dzisiaj uda mi się je wszystkie spróbować, więc pierwsza recenzja powinna ukazać się w środę. Co prawda nie jestem zbyt entuzjastycznie nastawiony do tej degustacji, dlatego odłożyłem ją na dzisiaj, ale może kilka osób będzie ciekawych mojej opinii.
Na zdrowie!!