Ethno Muscat&Dimiat 2017 w cenie 14,99 zł.
Wytrawny muscat z Bułgarii. Kiedy zobaczyłem butelkę, to byłem pewny, że to będzie wino półsłodkie. A tutaj niespodzianka, bo jest wytrawne.
Szczepy: 80% muscat blanc, 20% dimiat.
Kolor: słomkowy.
W nosie muskatowo i świeżo, aromatycznie. Białe kwiaty, melon, morele i grejpfrut. Nieco trawy i słonej bryzy. Jest bardzo przyzwoicie.
W ustach niestety tak dobrze już nie jest. Dominuje róża, woda, i kwasowość. Jest świeże o sporym kwasie. W końcówce ostre i gryzące. Specjalnie użyłem słowa kwas, a nie kwasowość. Bo tutaj kwasowość przypomina mi bardziej kwas solny niż żywą kwasowość. Końcówka długa, ale to mało przyjemny posmak szypułek, ale i tak jest najlepsze z białych win wytrawnych, które otrzymałem do degustacji od Jeronimo Martins Polska właściciela Biedronki.
Spróbowałem trzy wina i to jest najbardziej akceptowalne. Lepiej dołożyć 10 zł i kupić dużo lepszą Nową Zelandię albo w tej samej cenie jakieś vinho verde, bo one są przynajmniej tyle warte, ile kosztują.
Niestety tak jak podejrzewałem, tym razem Biedronka poszła po taniości, czyli dnie jakościowym. Nawet przy tak dużej skali zakupów trudno znaleźć przyzwoite wina w tak niskich cenach.
Ocena: ♛♛♛/7-przyzwoite
Na zdrowie!!!