Wine Concept Egri Bikaver 2016 w cenie 16,99 zł.
To już ostatnie wino z oferty Chwile pełne słońca, jakie otrzymałem do degustacji od Jeronimo Martins Polska właściciela Biedronki.
Wine Concept to zapewne negocjator, dla którego różne winnice produkują wina.
Tym razem klasyk z Egeru i znowu w najniższych „stanach” cenowych.
Ponoć dojrzewa 6 miesięcy w beczkach dębowych, ale chyba beczki użyte już wielokrotnie. W tej cenie nie może być inaczej.
Szczepy: kupaż.
Kolor: głęboko rubinowy.
W nosie pachnie przyjemnie. Na początku słodko, beczkowo i ziemiście. Ciemne jagody, czarna porzeczka, nuty balsamiczne. Leciutki bret, który nadaje pewnej głębi. Na początku wydaje mi się, że ma sporo cukru, jak na wino wytrawne.
W ustach szorstkie ze sporym bretem. Lekko przygnite dojrzałe ciemne owoce. Bret (stajenność) trochę mnie drażni, bo jest gorzkawa i zbyt dominująca. Może dlatego, że próbuję po czerwonym winie mołdawskim ze sporym cukrem resztkowy. Durgi łyk nieco lepiej smakuje. Bret nieco mniej przeszkadza i wychodzi większa kwasowość, chociaż znowu to bardziej kwas niż kwasowość. Gryząca w gardło. Taniny nieco ściągające. Niezła koncentracja, ale harmonii brak.
Po jakimś czasie uczucie słodyczy w nosie zanika, natomiast przez szorstkość i stajenność przebija się cukier resztkowy, 3-4 gramy.
Według gazetki reklamowej „doskonałe do wędlin i czerwonych mięs”. Doskonałe to ono nie jest do niczego, bo jest takie sobie, ale do tych potraw będzie najmniej przeszkadzało (jeśli zdecydujesz się na zakup).
Na bezrybiu i rak ryba, czyli mogę lekko podciągnąć ocenę. Przynajmniej nie są to pieniądze wyrzucone w błoto.
Ocena: ♛♛♛/7-przyzwoite
Na zdrowie!!