Dlaczego przykładamy inną miarę do dyskontów?

Wymagamy dobrego wina za 15-20 zł, a gdy nie spełnia pokładanych w nim nadziei, czujemy się zawiedzeni. (Dlatego potrzebni są Poszukiwacze Dyskontowych Okazji). Dlaczego?

To raczej powinien być wyjątek, kiedy trafimy na bardzo dobre wino w takiej cenie. Bo inaczej nie byłyby potrzebne sklepy specjalistyczne. Czasami chcemy nawet przepłacić (w Polsce), aby spróbować naprawdę wyjątkowego wina.

Kiedy czytam na znanym portalu w recenzji, że:

Oba wina prezentują średnią dyskontową półkę. Nie zachwycają, raczej nie chce się do nich wracać, ale i wydane na nie pieniądze nie będą stracone. Ot, można by rzecz wina codzienne.

to wiem, że za te pieniądze nie kupię nawet namiastki tak dobrego wina w innych sklepach. Przeglądam oferty wielu sklepów stacjonarnych i internetowych i w cenie poniżej 20 zł nie ma właściwie niczego, a w cenie poniżej 30 zł są tylko najtańsze wina, które w dyskontach kosztują 9-15 zł.

Dla mnie średnia półka dyskontowa stoi lepiej niż średnia półka w każdym innym sklepie. Tutaj za 20 zł mogę znaleźć wina z dobrych apelacji, nie zawsze najwyższych lotów, ale dobrych lub przeciętnych przedstawicieli danej apelacji. Czasami trafi się nawet jakieś wino znacznie przewyższające jakością średnią.W innych sklepach po cenach dwukrotnie wyższych 30-40 zł, proponuje mi się wina co najwyżej tej samej klasy (oby).

Wszyscy szukamy w dyskontach win bardzo dobrych lub dobrych, w cenach, które dla sklepów specjalistycznych są abstrakcyjnie niskimi i one nawet nie podejmują walki na tym polu. Tylko dlaczego sprzedają wina, które kosztują 1-2 euro, za 30-40 zł? Dlaczego nie wykorzystują swojej szansy na zaproponowanie wyjątkowych win w cenie 30-40 zł? Bo takie wina są sprzedawane przynajmniej 30-50% drożej, czyli 50-60 zł , a to już inny poziom cenowy, który jest zbyt drogi dla przeciętnego „winopijcy”

Ja wiem, że lepsze jest wrogiem dobrego, ale widać, że stosujemy inną miarę do dyskontów niż do innych sklepów. Piszemy o winach za 15 zł (w dyskontach) tak, jakbyśmy wydali 30-40 zł (w sklepie specjalistycznym). Ja natomiast ciągle szukam sklepów specjalistycznych, gdzie relacja ceny do jakości będzie porównywalna z tą w dyskontach. I ciągle takich nie mogę znaleźć. Przynajmniej w Warszawie.

Jeśli znasz jakiś sklep warty odwiedzenia i zarekomendowania to napisz w komentarzu.

Na zdrowie!!