City Wine powstało na „gruzach” La Passion du Vin.
Ja odwiedziłem jeden ze sklepów w Warszawie przy ul. Grzybowskiej 2.
Oprócz sklepu znajduje się tam także mała winiarnia (kilka stolików na zewnątrz i wewnątrz), gdzie można napić się wina i zjeść lekkie przekąski.
Obsługa bardzo miła. Pani pokazała mi kilka win, które mnie najbardziej interesowały. Wystarczy sprawdzić kilka win w różnych segmentach, aby zorientować się w wysokości marży. Ceny win wysokie, więc win do 30 zł raczej nie uświadczycie. Chyba nie ma ani jednego. Najtańsze Prosecco jest po 60 zł.
Natomiast ciekawe jest to, że kieliszek wina kosztuje 10 zł, a z jednej butelki „wychodzi” 6 kieliszków. Przy cenie detalicznej powyżej 60 zł, nie ma żadnego narzutu na konsumpcję na miejscu. Dlatego nie atrakcyjna cena detaliczna zamienia się w atrakcyjną cenę do spożycia na miejscu.
Na pewno żadnego wina do domu bym u nich nie kupił.
Natomiast kieliszek przyzwoitego Prosecco za 10 zł chętnie bym wypił na miejscu. Pojemność kieliszka to około 125 ml. To bardzo korzystna cena. Wpadajcie na kieliszek Prosecco na Grzybowską 2 !! Nie jest mi po drodze, bo byłbym tam częstym gościem na kieliszek przyzwoitego wina za 10 zł. Według mnie warto.
Potraktowałbym to miejsce bardziej jako małą winiarnię niż sklep.
Oferta win jest bardzo ciekawa, ale ceny detaliczne są według mnie z „kosmosu”.
Verdejo z rocznika 2012? To jakieś „spady” po La Passion? I do tego w cenie 48 zł? Zgroza. Nowszy rocznik 2014 w Niemczech kosztuje 5,90 euro
W kraju gdzie dochody są kilkukrotnie wyższe niż w Polsce, to wino jest tańsze prawie o połowę. To starcza za całą recenzję o ofercie tego sklepu!!
Z Vinho Verde jest tak podobnie, bo u nich cena wynosi 54 zł, a w Portugalii tylko 4,30 euro.
Co jest w tym dziwnego, że Verde kosztuje w Polsce więcej? A wiesz jaka wódka jest w USA droga? A w Polsce taka tania… Przestań gadać takie bzdury… I proszę przeglądaj to co piszesz, bo nie ma to ładu i składu…
Jak prosecco było za dychę, to na pewno nie było dobre…
Dziękuje za komentarz. Każdy komentarz jest ważny. Nie każdy musi się ze mną zgadzać. To nie jest więcej. To jest dużo za dużo. Narzut 200%? To nie powinno być normą. To jest zła norma. Ja jej nie akceptuję. Proponuję odwiedzić stronę https://www.jacques.de to zobaczysz, jakie powinny być (maksymalne) ceny win w Polsce.
Ale przecież to jest niemiecka strona, a nie polska…
Panie Krzysztofie – słaby research… w ofercie tego sklepu jest kilkadziesiąt pozycji w cenie 27-60 zł…
Ja szukałem win do 30 zł. Ile takich win jest konkretnie? Ja podałem kilka przykładów. Odwiedzę ten sklep ponownie i zrobię lepszy research. Na razie sprawdzałem na stronie sklepu i win do 30 zł jest kilka? Konkretnie znalazłem 3 z Hiszpanii. Win do 40 zł znalazłem 25. Pozdrawiam