W piątek 28 października na zaproszenie Niemieckiego Instytutu Wina udałem się do hali Expo XXI na prezentację  win Master Class Spätburgunder z Anne Krebiehl Master of Wine. To niemiecka dziennikarka na stałe mieszkająca w Londynie specjalizująca się m.in. w Pinot Noir.

Impreza bardzo udana. Byłem pierwszy raz na degustacji organizowanej przez Niemiecki Instytut Wina i rozumiem dlaczego frekwencja była tak duża.

Anne Krebiehl to duża osobowość. Prezentacja była ciekawa, opowiedziana  z lekkością i swadą. M.in. o historii uprawy Pinot Noir w Niemczech, o zmianach w uprawie, o wydajności z hektara, o selekcji winogron, o zmianach klonów i wreszcie o zmianach w przepisach, które spowodowały, że obecnie w Niemczech produkowane są Pinot Noir wysokiej klasy.

Anne zaprezentowała 11 win, z czego producenci 6 win poszukują importera w Polsce. Wszystkie wina prezentowały podobny wysoki poziom. Ja oczywiście najbardziej byłem zainteresowany winami, które nie mają jeszcze w Polsce importera.

Zadałem sobie trochę trudu i sprawdziłem ceny tych, które mi najbardziej smakowały i okazało się, że wszystkie kosztują detalicznie w winnicy między 30-39 euro. Faktycznie są to wina Master Class.

Na marginesie tej imprezy chciałbym  polecić wino Rappenhof 2012, które kosztuje w sklepie Jung& Lecker 69 zł (według słów przedstawiciela). Nie wiem, czy cena 7 euro podana w przewodniku, jest ceną detaliczną czy ceną eksportową producenta?

Jednak biorąc pod uwagę ceny  innych win, które były na degustacji warto wydać te 69 zł, aby mieć namiastkę Master Class Spätburgunder. Ta rekomendacja jest trochę iluzoryczna, bo prawdopodobnie nikomu nie będzie się chciało jechać specjalnie po wino na Krakowskie Przedmieście 45.  Niestety, nie da się kupić tego wina online.

Czy teraz widzisz, dlaczego zajmuję się winami z dyskontów? To moje polecenie jest dla Ciebie prawdopodobnie tak przydatne jak zeszłoroczny śnieg.

Ze wszystkich win to było w nosie najdelikatniejsze, bez nut ziemistych. Miałem wrażenie, jakby pochodziło z Prowansji, przez swoją lekkość. Ładny czysty słodki czerwony dojrzały owoc. W ustach słodkie taniny i dojrzałe owoce. Dobra kwasowość. To wino było według mnie najbardziej komercyjne, czyli najsmaczniejsze. Pite z dużą przyjemnością.

Nie znam cen detalicznych win pochodzących od pozostałych importerów, dlatego nie mogę wypowiedzieć się na ich temat.

Dla mnie najlepszym winem całej  degustacji było  2010 Spätburgunder Qualitätswein Trocken Siebeldinger Im Sonnenschein z winnicy Wein-und Sektgut Wilhelmshof.

Nos aromatyczny świeży, trochę słodkie czerwone owoce z nutami przypraw. Goździków i cynamonu. W ustach słodka wiśnia,  lukrecja, nuty gorzkiej czekolady.  Wino skoncentrowane o średnio mocnej budowie. Znakomity balans. Długa końcówka.

Reasumując degustacja bardzo udana. Wina wysokiej jakości, a prezentacja Anne Krebiehl znakomita.

Na zdrowie!!