Winnica Lidla-degustacja Wina Międzynarodowe.
Przy okazji VI Zlotu blogosfery odbyła się degustacja win z najnowszej oferty Winnicy Lidla.
Do spróbowania było 19 win, z czego o dziwo tylko 3 wina białe, co wziąwszy pod uwagę zbliżający się sezon letni, jest nieco dziwne. Oprócz tego trzy wina musujące, cztery wina białe słodkie i Porto.
Porto nie próbowałem, bo to nie jest moja bajka.
Jak wypadła degustacja?
Wybrałem moim zdaniem najlepsze wina w kilku kategoriach.
Najlepszym winem panelu był różowy szampan Bissinger Brut Rose w cenie 99,99 zł. Ocena ekspertów Lidla 91 pkt.
Najlepszym winem czerwonym był Tibor Gal Egri Bikaver Superior 2016 w cenie 79,99 zł. Brak oceny ekspertów.
Najlepszym winem w stosunku do ceny był Grof Buttler Egri Bikaver 2015 w cenie 24,99 zł.
Najsmaczniejszym winem było Graciano Laertes Rey Rioja Doca 2016 w cenie 39,99 zł. Ocena ekspertów 91 pkt. Dla sporej rzeszy blogerów to znacznie lepsze wino niż preferowany przeze mnie Egri Bikaver.
Najbardziej komercyjne wino? Merlot z Villany Gunzer Tamas Ordogarok 2013 w cenie 39,99 zł. Kilku kolegów uważało nawet to wino za najlepsze wino panelu.
Najlepsze wino białe i jednocześnie najbardziej komercyjne Sancerre Comte de A’rdedieres 2017. Ocena ekspertów 90 pkt.
Całkowicie przyćmiło próbowane przeze mnie jako kolejne Chablis Jean des Vignes 1-er Cru 2017 w cenie 89,99 zł.
Niestety próbowałem to wino po bardzo aromatycznym Sancerre, które całkowicie stłamsiło to Chablis. Dlatego moja ocena może nie być obiektywna. Nie skuszę się na zakup, aby to potwierdzić.
Nieco kontrowersji wzbudziło Pinot Gris Hilltop Premium Neszmely 2017. Jedni byli zachwyceni inni wręcz przeciwnie.
Mnie to wino smakowało, ale trzeba lubić ten styl ziołowo warzywny i do tego sporo cukru. Oznaczone jako wytrawne, ale cukru tam było sporo. Oczywiście jak na wino wytrawne.
Ja bym się upierał, że półwytrawne, bo było sporo rodzynek i owoców kandyzowanych w miodzie.
Niezła była Cava Castell Sant Antoni Gran Reserva Brut Nature 2010 w cenie 79,99 zł. Ocena ekspertów 92 pkt.
Garamvari Evolution Rose Brut w cenie 44,99 zł mi nie smakowało.
Tak samo, jak Barolo Riserva 2012 (producent?) w cenie 74,99 zł. Ocena ekspertów 92 pkt.
Z win słodkich najbardziej smakowało mi wino najmniej słodkie, czyli Mad Wine Sweet by Tokaj Late Harvest 2016 w cenie 29,99 zł. Ponieważ było najlżejsze i świeże. Nie jakieś wielkie, wino ale fajne do picia.
Na pewno najlepszy był Royal Tokaji Aszu 6 Puttonyos 2013 w cenie 124,99 zł. Ocena ekspertów 96 pkt. Sic!
Był fajny, ale przy tak szybkiej degustacji, mnie aż tak nie zachwycił. Był znacznie lepszy od Sauternes Chateau Lamothe-Guignard 2011 w cenie 99,99 zł. Sauternes zbyt mocny i brakowało mi kwasowości.
Również znacznie lepszy od Pillitteri Riesling Ice Wine Niagara On The Lake w cenie 79,99 zł za butelkę 0,375 ml, który był mega słodki.
Na pewno ciekawostką było jedno wino Grand Cru z Bordeaux Jean-Luc’a Thunevin Le Clos du Beau-Pere 2014 w cenie 129,99 zł. Ocena ekspertów 92 pkt.
Dla mnie nos leszy niż smak. Sporo palonej beczki. Miękki i ciepły Merlot z dodatkiem Cabernet Franc, mięsisty z dominacją śliwki, porzeczki i lukrecji. Jakoś mi brakowało nieco koncentracji. Raczej nie wydam takiej kwoty, aby lepiej mu się przyjrzeć.
Kilka z tych win postanowiłem kupić, aby zaprezentować pełne oceny.
Na zdrowie!!
Miałem nos, żeby kupić Gala Tibora za 47,99 zł w promocji!
Wciąż czeka na swoją porę, w długiej kolejce 😉