Reguta Ribolla Gialla Spumante Extra Dry w cenie 49,99 zł.
Oczywiście skorzystałem z promocji -50%, bo 49,99 zł za wino musujące z Włoch bym nie zapłacił. Chociaż za Franciacortę to byłoby niewiele, ale jednak jak dla mnie pułap zbyt wysoki.
W sumie to smutne, że nawet Lidl w swojej winnicy nie dokłada profesjonalnej staranności do oferty.
Brak nazwy producenta, do tego w opisie jest napisane wino wytrawne, a jest extra dry, czyli półwytrawne z cukrem resztkowym pomiędzy 16-18 g/l.
Na stronie producenta także nie ma informacji czy to jest wino musujące produkowane metodą tradycyjną, czy Martinotiego. Nie wiem, czym można tłumaczyć tak wysoką cenę tego wina? Chyba tylko tym, żeby można było udzielić ekstra rabat 50%!
Szczepy: ribolla gialla.
Kolor: jasnożółty.
W nosie dojrzałe jabłko i gruszka z rumiankowym akcentem.
W ustach dokładnie to samo co w nosie, czyli słodkie utarte jabłko z gruszką z rumiankowym akcentem. Brakuje mi kwasowości i świeżości. To nie jest wino z rocznika 2017, tylko przynajmniej o rok starsze. To już najwyższy czas na sprzedaż.
Pije się przyjemnie, ale nie za 50 zł.
Natomiast za 25 zł są to przyjemne bąbelki. Chociaż zbyt dużo ich nie ma. W ustach jest mało perliste. Bardziej jak wino frizzante niż spumante.
Trudno mi je do czegoś polecać, bo do jedzenia brakuje kwasowości, jest nieco bezbarwne. Nie przeszkodzi przy tarcie czy lekkich deserach. Na siłę do jakiejś sałatki będzie również ok. Ja piję po wegańskiej duszonej nieco pikantnej kapuście i smakuje jak lekki kompot. Przyjemnie, ale bez wyrazu.
Ocena: ♛♛♛♛/7-dobre
Na zdrowie!!