Valhondo Cava Brut w cenie 19,99 zł.
Skorzystałem z okazji i kupiłem kilka win głównie musujących w winnicalidla.pl. Przede wszystkim te cavy, bo wyszły bardzo tanio, do tego coś premium, ale o tym kiedy indziej.
Wolę Cave od Prosecco, bo dojrzewanie na osadzie to jest clou programu. Uwielbiam ten zapach i smak.
Szczepy: macabeo, prellada, xarel-lo.
Kolor: bladozłoty.
W nosie słodka suszona morela, z dodatkiem jabłka i liści porzeczki. Jak dla mnie to trochę zbyt słodki aromat. Brakuje mi świeżości wina musującego.
W ustach morele, słodkie jabłka, przy czym kwasowość jak na Cave jest raczej niska. Leciutko zielone. Cukier wyraźnie czuć, chociaż nie ma go dużo, czyli 8-9 g/l.
Na aperitif jest dla mnie zbyt mało kwasowy, ale do sałatek, przystawek i zup może być.
Eksperci Lidla ocenili to wino na 90 pkt. Dla mnie to zbyt dużo, ale mogę mieć lekkie uprzedzenie.
Ocena: ♛♛♛/7-przyzwoite
Na zdrowie!!
Dla mnie również to wino jest nijakie. Wodniste, bez charakteru – ale to cecha większości pozycji z marketów. Nie wytrzymuje porównania z o 9 zł droższą Torre Oria Castillo Campo Arcís Cava – to nawet nie jest skok jakościowy, to jest przepaść.