Wino na weekend-Biedronka-Ventopuro Collection Pinot Noir 2016 w cenie 24,99 zł.

Do tego wina przymierzałem się od czasu przeczytania recenzji na Winicjatywie. Było to 4 maja, czyli już ponad tydzień temu. Wreszcie znalazłem czas, aby je kupić i spróbować. Wydawało mi się dobrym kandydatem na Wino na weekend. Dlatego nie mam alternatywy, bo wydawało mi się pewniakiem. Nalewając je do kieliszka, lekko zwątpiłem, bo wydawało mi się „mętne”, nieczyste. Jednak dało rady. W sumie mnie nie zawiodło.

Szczep: Pinot Noir.

Kolor: jasno rubinowy.

W nosie suszone śliwki i truskawki z przyprawami (goździki). Minimalnie pikantne z odrobiną mięty. Aromat przyjemnie złożony.

W ustach trochę szorstka struktura. Lekko utleniona konfitura śliwkowo truskawkowa z szypułkami. Delikatne nuty ziemiste. Wyraźne taniny. Przyjemnie długie z przyzwoitą kwasowością. Dobrze się pije, ale dla mnie jest trochę chropowate. Jakby miało grudki ziemi, które rozgniatam na języku. Jeszcze młode, ale będzie szybko dojrzewało. W miarę picia smakuje coraz bardziej. Pojawia się trochę słodyczy i nuty tostowe. Ciut cukru resztkowego dla „wygładzenia” na pewno ma. „Słodsza”, bardziej „komercyjna” wersja Pinot Noir.

Za 24,99 zł jest OK. Jak na Pinot Noir jest w okazyjnej cenie. Chociaż,  w tej cenie można znaleźć w Langwedocji niejednego „Pinota”. I znowu, jak na Chile to jest w tym winie wyjątkowo dużo wina. Dwa dni temu piłem Spätburgunder z Pfalz i dostarczył mi znacznie więcej przyjemności. Jednak nie w cenie 24,99 zł. No i nie jest dostępny w szerokiej dystrybucji.

Na zdrowie!!